Mediacja to sposób rozstrzygania sporu przy wsparciu obiektywnego mediatora. Ułatwia wypracowanie kompromisu i zawarcie porozumienia.

W sytuacji rozwodu mediacja pozwala wypracować zgodny model postępowania i polubownie ustalić przez strony istotne kwestie związane z rozwodem i funkcjonowaniem po nim. Dzięki mediacji rozwodzącym się partnerom łatwiej określić zasady związane m.in. z formą rozwodu, opieką i wychowywaniem wspólnych dzieci czy kwestiami alimentacyjnymi.

Mediacje mogą odbywać się w sposób bezpośredni (z udziałem obu stron) i pośredni (z każdą ze stron osobno). Strony mogą również uczestniczyć w mediacji przy obecności i wsparciu swoich pełnomocników.

Mediacja umożliwia sprawny i kulturalny rozwód, nie dopuszczając do eskalacji konfliktu. Pozwala rozstającym się małżonkom zachować zdrowe relacje i poprawnie funkcjonować po rozwodzie.

Proces mediacji jest szansą na zastąpienie wyniszczającego starcia konstruktywnymi rozwiązaniami, które usatysfakcjonują obie strony. Wspólnie wypracowane rozwiązania są najtrwalsze i najlepiej funkcjonują – partnerzy chętniej realizują to, co sami uzgodnili niż to, co w sytuacji konfliktu postanowił za nich sąd.

Poczynione dobrowolnie ustalenia mogą być spisane w formie porozumienia między stronami, nazywanego też ugodą mediacyjną i następnie przedłożone do zatwierdzenia przed sądem. Wielką zaletą skutecznych mediacji jest minimalizowanie kosztów emocjonalnych i finansowych obu stron.

Mediacje to właściwa droga dla każdej rozwodzącej się pary. W styczniu 2016 zaszły zmiany w prawie, które wprowadziły obowiązek podjęcia mediacji zanim sprawa zostanie wniesiona do sądu. Małżeństwa, które nie wezmą udziału w procesie mediacji, muszą wykazać przed sądem, dlaczego nie skorzystały z szansy na uzgodnienie zasad rozwodu w drodze porozumienia.

Zdarza się, że któraś ze stron nie może samodzielnie uczestniczyć w mediacji. Na przykład osoby, które podlegały lub wciąż podlegają różnego rodzaju przemocy ze strony małżonka (fizycznej, psychologicznej, finansowej, na tle seksualnym), a także takie, które są w bardzo złym stanie psychicznym lub w trakcie terapii. Niemniej, nawet taka sytuacja nie wyklucza skorzystania z dobrodziejstw mediacji np. dzięki udziałowi tej osoby wspólnie z pełnomocnikiem.

Mediator zarządza konfliktem i ułatwia dialog w trakcie rozwodu. Jego kompetencje pozwalają neutralizować negatywne emocje skonfliktowanych partnerów. Przy wsparciu mediatora łatwiej zmienić perspektywę i dostrzec długofalowe konsekwencje aktualnych wyborów.

Mediator nie wywiera wpływu na decyzje. Z zasady jest bezstronny i neutralny. Pomaga parze znaleźć racjonalny język ponad emocjami i przyjmuje rozwiązania, które strony uważają za słuszne.

Działania każdego z uczestników mediacji są regulowane przez szereg zasad, dzięki którym konflikt między partnerami nie eskaluje. Rozpoczynając mediację, strony zobowiązują się do wzajemnego szacunku, a także zachowania w tajemnicy informacji o jej przebiegu i efektach. Partnerzy mogą w każdej chwili przystąpić do mediacji, a także wycofać się z niej w dowolnym momencie procesu. Podpisana ugoda nie jest dokumentem formalnym, dopóki nie zatwierdzi jej sąd. Partnerzy nie muszą natomiast brać udziału w mediacji w pojedynkę – obie strony lub jedna z nich mogą uczestniczyć w mediacji przy obecności i wsparciu swojego pełnomocnika.

Mediatora dodatkowo obowiązują zasady: bezstronności, neutralności i uczciwości. Mediator to osoba z zewnątrz, niezwiązana w jakikolwiek sposób z żadną ze stron. W równym stopniu angażuje się w pomoc każdej z nich, bo nie ma żadnego interesu w tym, jak będzie przebiegała i zakończy się mediacja. Akceptuje wszystkie racjonalne rozwiązania, które strony uważają za właściwe w ich sytuacji. Jednocześnie nie dopuszcza do zawarcia ugody, która mogłaby skrzywdzić którąś ze stron, jak również nierzadko staje się w pewnym sensie adwokatem dziecka. Nie wywiera wpływu na decyzje, nie ocenia uczestników mediacji ani treści rozmów. Jego kompetencje pozwalają skonfliktowanym partnerom neutralizować negatywne emocje i znaleźć wspólny język ponad tymi emocjami.

Proces mediacji można rozpocząć na każdym etapie rozwodu, choć im wcześniej rozpocznie się proces mediacji, tym korzystniej – dla partnerów i wspólnych dzieci, a także z perspektywy sądu.

Mediacje można podjąć także przed wniesieniem pozwu lub już po rozwodzie – w sytuacjach, które pozostaną nierozstrzygnięte przez sąd lub gdy sytuacja wymusi ponowne uregulowanie kwestii dotyczących m.in. kontaktów z dziećmi czy alimentów.

Warto w tym zakresie szukać doświadczonych profesjonalistów – certyfikowanych mediatorów w centrach mediacyjnych lub wyspecjalizowanych ośrodkach.

Szczególnie warto szukać tych ośrodków, w których mediacje prowadzone są w parach mediacyjnych, a mediator wspierany jest w procesie mediacji przez osoby z kompetencjami prawniczymi i psychologicznymi. Wsparcie prawne jest niezbędne przy zatwierdzaniu porozumienia, zaś psychologiczne – szczególnie ważne z punktu widzenia prawidłowego ustalenia rozwiązań mających wpływ na dalszy rozwój i wychowanie wspólnych dzieci i ułożenie wzajemnych relacji w rodzinie po rozwodzie.

Od stycznia 2016 funkcjonuje obowiązek podjęcia mediacji przed wniesieniem do sądu pozwu rozwodowego, dlatego coraz częściej wnioskuje o nie jeden z partnerów lub oboje wspólnie. Na mediację rozstających się małżonków może także skierować sąd w toku postępowania, gdy dostrzeże szansę na pojednanie małżonków i osiągnięcie kompromisu.

Ośrodki mediacyjne ułatwiają zainicjowanie takiego procesu, dostarczając drugiej stronie zaproszenie do mediacji. Zaproszenie wysyłane jest pocztą tradycyjną lub elektroniczną i zawiera propozycję terminu pierwszego spotkania. Można je również wręczyć małżonkowi osobiście.

Liczba spotkań zależy od liczby kwestii spornych. Standardowo strony spotykają się na mediacji 3-5 razy. Jedno spotkanie trwa średnio 120-160 minut. Zwykle pierwsze ma charakter rozpoznawczy, choć czasem zdarza się, że już podczas pierwszej wizyty zostaje podpisana ugoda.

Trzeba pamiętać, że mediacja jest procesem – nie warto przyspieszać jej przebiegu. Okresy między spotkaniami pozwalają na refleksję, przyswojenie perspektywy drugiej strony i nabranie dystansu.

 

By ustalić takie kwestie jak: ustanowienie rozdzielności majątkowej, alimenty czy kontakty z dzieckiem, postępowanie w sądzie nie jest konieczne. Do zatwierdzenia ustaleń w każdym z tych obszarów wystarczy notariusz. Wydane przez niego akty notarialne mają moc wyroków.

Formalnie dla orzeczenia rozwodu sąd oczywiście jest niezbędny, ale można iść do niego już z wypracowanym porozumieniem. Partnerzy przedkładają wtedy ugodę mediacyjną, którą sąd najczęściej po prostu zatwierdza. To znacznie przyspiesza postępowanie, często wręcz je zastępując. Często się zdarza, że sąd w oparciu o ugodę orzeka rozwód na pierwszej rozprawie.